• Piekarnik nagrzać do 160 stopni. Kwadratową formę o boku 22 cm lub okrągłą o średnicy 23 cm lub formę keksową, wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
• Wymieszać morele, rodzynki, orzechy z 30 g mąki. Mikserem utrzeć masło z drobnym cukrem na puszysty krem (ubijać przez 8 minut). Dodać skórkę z pomarańczy i cytryny, następnie dodawać po troszku jajka, cały czas ucierając pomiędzy kolejnymi dawkami.
• Pozostałą mąkę pszenną przesiać z proszkiem do pieczenia do oddzielnej miski, dodać do utartego ciasta i zmiksować mikserem do połączenia się składników. Dodać roztopioną i ostudzoną białą czekoladę, likier pomarańczowy oraz bakalie i zmiksować mikserem do połączenia się składników. Przełożyć do formy.
• Piec przez 1 godzinę w środkowej części piekarnika, lub do czasu aż patyczek będzie suchy. Całkowicie ostudzić w formie, skropić dodatkowym likierem pomarańczowym (opcjonalnie), przykryć folią i w niej przechowywać. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.

• Dno formy o wymiarach 21 cm x 26 cm lub tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
• Biszkopt: Piekarnik nagrzać do 170 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Białka ubić na sztywną pianę, następnie stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając. Po dodaniu cukru ubijać białka jeszcze przez 2-3 minuty. Następnie stopniowo dodawać żółtka cały czas ubijając na wysokich obrotach miksera. Dodać przesianą mąkę (najlepiej w 3 partiach) i krótko zmiksować mikserem na minimalnych obrotach lub delikatnie mieszać szpatułką (a najlepiej zacząć mikserem, później mieszać szpatułką), tak aby nie zniszczyć ubitej masy. Razem z 3 partią mąki dodać roztopione masło. Wymieszane ciasto wylać do formy, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 18 minut. Od razu wyjąć z piekarnika i ostudzić.*
• Biała pianka: Białka ubić na sztywną pianę, stopniowo dodawać cukier i wanilię cały czas długo ubijając aż białka będą gęste i błyszczące. Żelatynę wymieszać w garnuszku z sokiem z cytryny i likierem jeśli go używamy (jeśli nie - dodajemy 2 łyżki wody). Całkowicie roztopić podgrzewając i mieszając, w razie potrzeby dodać trochę więcej wody lub likieru, odstawić z ognia. Do rozpuszczonej żelatyny dodawać po łyżce jogurt cały czas mieszając.
• Ostudzoną masę jogurtową z żelatyną dodać do ubitych białek i zmiksować na małych obrotach miksera lub wymieszać delikatnie łyżką. Wyłożyć na biszkopt (równo, nie pozostawiając wolnych przestrzeni), wyrównać powierzchnię i wstawić do lodówki (bez przykrycia) do stężenia, na około 2 godziny.
• Galaretkę przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, ostudzić. Dodać rozdrobnione truskawki i wymieszać. Wylać na sztywną warstwę białej masy i wstawić do lodówki do stężenia (około 2 godziny). Deser trzymamy w lodówce bez przykrycia.

* biszkopt najlepiej nasączyć herbatą lub sprit'em.

• Spód: formę na tartę o średnicy około 24 cm wysmarować grubo 1 - 2 łyżkami masła. Mąkę połączyć z cukrem i solą, dodać pokrojone na kawałeczki masło i zmiksować mikserem (mieszadłem) aż powstaną drobne okruszki ciasta (lub rozcierać ciasto palcami), dodać żółtko i wodę i dalej miksować lub zagniatać ciasto ręką łącząc składniki w jednolite i gładkie ciasto. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
• Ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, wyłożyć ciastem formę (dno i boki), papier odkleić, przyciąć wystające brzegi ciasta. Spód ponakłuwać widelcem i wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika do 190 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Ciasto (spód i boki) okryć folią aluminiową, na spód wysypać suchą fasolę, ryż lub inne obciążenie np. kawałki jabłek. Piec przez 15 minut, następnie zdjąć obciążenie i folię i piec jeszcze przez około 13 minut na złoty kolor.
• Krem cytrynowy: wycisnąć sok z cytryny i pomarańczy i przecedzić przez sitko. Wlać do garnka, dodać wodę, skórkę z cytryny, mąkę ziemniaczaną, cukier. Wymieszać i zagotować (masa powinna zgęstnieć). Odstawić z ognia i do gorącej masy dodać pokrojone na kawałeczki masło. Mieszać energicznie aż się roztopi i połączy z masą. Następnie dodać jajko i żółtka i szybko wymieszać (masa powinna być już gęsta, jeśli nie jest, można ją podgrzewać na małym ogniu mieszając aż do zgęstnienia). Na powierzchni masy położyć kawałek folii spożywczej, to zabezpieczy ją przed wysuszeniem i utworzeniem kożucha).
• Beza: piekarnik nagrzać do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Białka wlać do miski i ubić mikserem na pianę. Następnie dodawać po łyżce cukier cały czas ubijając (nie wolno zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać). Ubijać białka jeszcze przez 2 - 3 minuty, pod koniec dodając mąkę ziemniaczaną.
• Na kruchym spodzie (może być ostudzony lub gorący) wyłożyć krem, wyrównać powierzchnię a następnie wyłożyć pianę z białek (musi przylegać do masy cytrynowej, kilka łyżek można wyłożyć "fantazyjnie"). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 20 minut aż beza będzie z wierzchu chrupiąca i lekko zrumieniona. Wyjąć i dokładnie ostudzić.

• Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Formę o średnicy 23 cm wysmarować roztopionym masłem, spód wyłożyć krążkiem z papieru do pieczenia i jeszcze raz posmarować masłem oraz posypać mąką.
• Mikserem ubić jajka z cukrem pudrem (przez około 10 minut) na puszysty i jasny krem. Przesiać mąkę do ubitego kremu i bardzo delikatnie wymieszać metalową łyżką. Dodać rozpuszczone oraz ostudzone masło i delikatnie wymieszać. Natychmiast przelać ciasto do przygotowanej formy i włożyć do nagrzanego piekarnika. Piec przez około 13 - 15 minut lub do lekkiego zrumienienia.
• Rabarbar umyć i pokroić na kawałki. Do dużej patelni z grubym dnem wlać wanilię, sok oraz wsypać cukier puder. Dodać rabarbar i podgrzewać na wolnym ogniu aż do zagotowania. Przykryć patelnię i gotować na małym ogniu aż rabarbar będzie całkowicie miękki. Jeśli na patelni będzie dużo soków, zdjąć pokrywkę, zwiększyć ogień i mieszając zredukować nadmiar wilgoci. Kiedy rabarbar osiągnie konsystencję dżemu, odstawić patelnię z ognia, doprawić ewentualnie do smaku cukrem i ostudzić.
• Śmietanę kremówkę ubić na sztywną pianę. Biszkopt przeciąć poziomo na 2 części, zdjąć górną część. Rozsmarować 1/4 rabarbaru na dwóch połówkach, na dolnym krążku rozłożyć bitą śmietanę, przykryć górnym krążkiem. Posypać cukrem pudrem, pokroić i podawać z resztą rabarbaru obok w miseczce.

• Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Tortownicę o średnicy minimum 24 cm (może być kwadratowa lub prostokątna) posmarować masłem. Przygotować jabłka, skropić cytryną aby nie ściemniały.
• Obydwie mąki przesiać do miski, dodać cukier wanilinowy, proszek do pieczenia, sól i dokładnie wymieszać. W oddzielnej miseczce wymieszać mleko z ajerkoniakiem.
• Utrzeć miękkie masło z połową (1/2 szklanki) cukru na białą i puszystą masę. Na koniec wciąż ucierając dodawać stopniowo oliwę. Resztę cukru wymieszać z cynamonem.
• Nadal ucierając dodawać po jednym jajku i miksować po każdym dodanym przez około 1 - 2 minuty aż całkowicie połączą się z masą.
• Zmniejszyć obroty miksera do minimum i dodawać mieszankę z mąką w 3 partiach na zmianę z mlekiem (również w 3 partiach), cały czas miksując na małych obrotach do połączenia się składników. Partie mleka i mąki dodajemy jedna po drugiej, bez przerw.
• Połowę masy wyłożyć do formy, na wierzchu położyć plasterki jabłek (mogą na siebie nachodzić). Posypać połową mieszanki cukru i cynamonu, wyłożyć resztę masy, posypać pozostałym cukrem.
• Wstawić do piekarnika i piec przez około 40 - 45 minut lub dłużej, do czasu aż patyczek wetknięty w środek ciasta będzie suchy - ciasto nie może go obklejać. Wierzch ma być zrumieniony i chrupiący. Jeśli ciasto za bardzo będzie się rumieniło, można przykryć go kawałkiem folii aluminiowej. Propozycja podania: lody śmietankowe i polewa toffee.

• Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Blaszkę o wymiarach 22 x 18 cm posmarować masłem lub oliwą, wyłożyć papierem do pieczenia. Masło pokroić na kawałki i razem z połową (100 g) czekolady połamanej na kosteczki roztopić w kąpieli wodnej. Zdjąć z ognia i dodać roztrzepane żółtka oraz mąkę z pestek dyni (lub zmielone migdały), wymieszać łyżką.
• Białka ubić na pianę (piana ma być wilgotna, trochę lejąca, w połowie ubita). Następnie stopniowo dodawać cukier cały czas miksując, aż powstanie błyszcząca, biała i sztywna piana jak na bezę.
• Do masy czekoladowej dodać 1/4 piany z białek i wymieszać na gładką masę. Następnie dodać resztę piany i delikatnie wymieszać łyżką. Na koniec połączyć z posiekaną na kawałeczki czekoladą (100 g).
• Masę wyłożyć do przygotowanej formy i wstawić do piekarnika. Piec przez 20 minut (ciasto podniesie się podczas pieczenia). Wyjąć z piekarnika i odstawić do zastygnięcia na około pół godziny (ciasto opadnie, skurczy się i miejscami popęka). Posypać mąką z pestek dyni.

• Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Przygotować prodiż, ale go nie nagrzewać. Prodiż lub tortownicę o średnicy 24 - 28 cm posmarować masłem lub olejem. Owoce wymagające płukania - krótko opłukać, dokładnie osuszyć. Przed dodaniem do ciata można oprószyć je mąką.
• Mąkę przesiać do miski, dodać proszek do pieczenia, dokładnie wymieszać i odstawić.
• W drugiej misce ubić białka na sztywną pianę. Następnie, stopniowo, po 1 łyżce dodawać cukier cały czas ubijając. Na koniec dodać cukier wanilinowy. Ubijać jeszcze przez około minutę i zacząć stopniowo dodawać żółtka cały czas dokładnie ubijając.
• Stopniowo wąskim strumienie dodawać olej (lub roztopione i ostudzone masło) cały czas miksując, ale już niezbyt długo, przez około pół minut.
• Przesiać 1/3 mąki z proszkiem bezpośrednio do ubitej masy i krótko zmiksować na minimalnych obrotach miksera, dodać drugą część mąki i znów zmiksować jak poprzednio, dodać ostatnią część mąki i zmiksować.
• Ciasto wyłożyć do prodiża lub tortownicy, wyrównać powierzchnię, równomiernie wyłożyć owoce (najlepiej zachowując odstępy, do dużego prodiża zmieści się więcej owoców niż do mniejszej tortownicy). Zamknąć prodiż i podłączyć go do kontaktu lub wstawić ciasto do piekarnika.
• Piec w prodiżu przez około 45 - 50 minut. W piekarniku przez około 40 minut (u mnie było gotowe wcześniej, po około 30 - 35 minutach, ale zależy to od wielkości tortownicy, im większa tym ciasto będzie się piekło krócej). Ciasto ma urosnąć i zrumienić się na wierzchu. Wetknięty patyczek powinien też być suchy. Gdy zastukamy w chrupiącą i sztywną skorupkę, usłyszymy głuchy pogłos (jak w cieście drożdżowym). Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.

• Najpierw przygotować bakalie: do garnka wlać alkohol i/lub sok pomarańczowy, podgrzać. Gdy będzie gorący odstawić z ognia, dodać wszystkie bakalie oprócz czekolady, wymieszać i odstawić na pół godziny do nasączenia, w międzyczasie przemieszać i docisnąć.
• Dodać dodatki: dżem pomarańczowy, miód, cynamon, wanilię, wymieszać. Dodać czekoladę i odstawić.
• Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Formę keksową o wymiarach około 9 cm x 27 cm (mierzoną po dnie) o wysokości 8 cm posmarować odrobiną tłuszczu i wyłożyć papierem do pieczenia.
• Do dużej miski wsypać mąkę, płatki owsiane, cukier, sodę, wymieszać.
• Jajka roztrzepać i wymieszać z roztopionym masłem, następnie wlać do bakalii i wymieszać. Wszystko dodać do miski z sypkimi składnikami i delikatnie wymieszać łyżką do połączenia się składników.
• Wyłożyć do przygotowanej formy i wstawić do piekarnika (na kratkę, do środkowej części). Piec przez 40 - 45 minut. Wyjąć, dokładnie ostudzić. Trzymać zawinięty w folię aluminiową, można zamrozić pokrojony na plastry lub w całości.
• Polewa: w rondelku roztopić czekoladę ciągle mieszając na malutkim ogniu, odstawić z ognia, dodać żurawinę i likier, wymieszać. Wlewać stopniowo (po łyżce) mleko mieszając aż powstanie gładka polewa. Polać po cieście (można odczekać aż polewa zacznie gęstnieć). Polewa zastyga całkowicie po około 3 godzinach.

• Piekarnik nagrzać do 130 stopni C. Formę o średnicy 20 cm wysmarować masłem. Jajka ogrzać w temp. pokojowej.
• Ciasto: Ubić jajka z drobnym cukrem na puszystą pianę. Dodać rozgniecionego widelcem banana, sodę, sól oraz olej i dalej miksować na małych obrotach miksera, aż składniki się połączą. Przesiać mąkę do masy i zmiksować do połączenia się składników. Wymieszać łyżką z posiekanym bananem i przełożyć do formy.
• Piec przez 1 godzinę i 30 minut lub jeszcze dłużej (trzeba sprawdzić patyczkiem czy jest suchy).
• Lukier: Utrzeć mikserem masło z cukrem pudrem na puszysty krem, w międzyczasie dodać sok z cytryny a pod koniec serek kremowy. Posmarować ostudzone ciasto, udekorować bananem przed samym podaniem. Pokroić po zastygnięciu.

• Ciasto: Mąkę przesiać do miski, dodać cukier i pokrojone w małą kosteczkę zimne masło. Rozcierać palcami mąkę z masłem aż powstaną drobne okruszki ciasta (lub miksować mieszadłem miksera lub użyć melaksera lub siekać składniki na stolnicy). Dodać śmietanę i połączyć składniki w jednolitą kulę. Podzielić ją na 2 części, zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 6 godzin lub najlepiej na całą noc.
• Każdą część bardzo cienko rozwałkować na oddzielnym papierze do pieczenia na prostokąty nieco większe niż wymiary formy. Podczas wałkowania można podsypać niewielką ilością mąki jeśli ciasto się klei lub najlepiej włożyć je pomiędzy dwa arkusze papieru do pieczenia. Jeśli ciasto ciężko się wałkuje bo jest zimne, najlepiej odczekać kilka lub kilkanaście minut i znów spróbować, znów odczekać itd. Ciasto należy składać na pół i rozwałkować, znów złożyć i rozwałkować. Dzięki temu po upieczeniu w cieście pojawią się warstwy. Włożyć do formy pierwszy blat ciasta i ponakłuwać widelcem. Obie części ciasta wstawić do lodówki, na minimum 1/2 godziny.
• Piekarnik nagrzać do 200 stopni C. Wstawić blaszkę z pierwszym blatem ciasta i piec przez 15 minut. Wyjąć formę z piekarnika, upieczone ciasto wyjąć z formy, a włożyć drugi placek. Podziurkować widelcem i piec tak jak poprzednio. Placki ostudzić.
• Krem: W garnku zagotować 2 szklanki mleka z dodatkiem masła, cukru pudru i cukru wanilinowego. Pozostałe mleko wymieszać z żółtkami, mąką ziemniaczaną i pszenną na jednolitą masę. Zmniejszyć ogień pod zagotowanym mlekiem, wlewać masę z żółtkami ciągle mieszając, chwilę podgrzewać aż masa zgęstnieje. Wyłożyć do czystej miseczki, na powierzchni położyć kawałek przezroczystej folii spożywczej i odstawić do ostudzenia. 
• Ostudzony krem wyłożyć na blat z ciasta położony na desce lub z powrotem w formie. Ostudzić gdyby się okazało, że krem jest ciepły.
• Bita śmietana: żelatynę zalać sokiem z cytryny lub wodą i odstawić na 10 minut. Następnie podgrzać np. w rondelku z dodatkiem 1 - 2 łyżek wody i całkowicie rozpuścić żelatynę ciągle mieszając. Przelać do kubeczka i dokładnie ostudzić. Ubić śmietanę na sztywną pianę, w trakcie ubijania stopniowo dodawać cukier puder cały czas ubijając. Gdy śmietana będzie sztywna dodać ostudzoną żelatynę i krótko zmiksować do połączenia się składników (aby nie zrobiły się grudki żelatyny, najlepiej najpierw dodać do niej 2 - 3 łyżki śmietany a dopiero później, po wymieszaniu, dodać do reszty ubitej kremówki.
• Bitą śmietanę wyłożyć na krem, przykryć drugim blatem ciasta, owinąć folią aluminiową i wstawić do lodówki lub w inne chłodne miejsce (nie musi być lodówka). Posypać cukrem pudrem i pokroić na porcje. Przechowywać w lodówce, ale wyjmować znacznie wcześniej przed podaniem aby ciasto się ociepliło (w przeciwnym razie może być trochę za sztywne).

• Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Okrągłą formę z odpinaną obręczą o średnicy 22 - 23 cm wysmarować masłem i wyłożyć krążkiem z papieru do pieczenia, tak aby zachodził też na boki formy.
• Ciasto: Do miski włożyć masło z cukrem pudrem, ucierać mikserem na gładką i jednolitą masę, przez minimum 8 minut. Nie przerywając ucierania, dodawać kolejno po jednym jajku, w około 3 minutowych odstępach czasu. Następnie po kilka łyżek mąki z proszkiem do pieczenia. Ciasto przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię, na wierzchu rozłożyć śliwki (podczas pieczenia zanurzą się w cieście). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 60 minut. W międzyczasie przygotować krem migdałowy. Zamiast kremu ciasto można po ostudzeniu posypać 2 łyżkami cukru pudru.
• Krem:Żółtka i cukier włożyć do salaterki i ubijać aż masa zbieleje i będzie puszysta. Posypać przesianą mąką i delikatnie wymieszać łyżką. W międzyczasie zagotować mleko.
• Mieszając masę jajeczną drewnianą łyżką, połączyć ze stopniowo dolewanym wrzącym mlekiem. Mieszać aż krem będzie gładki. Przelać do garnka z grubym dnem i mieszając drewnianą łyżką, podgrzewać na wolnym ogniu, aż krem zgęstnieje. Doprowadzić do lekkiego wrzenia, garnek zdjąć z ognia i krem przelać do salaterki. Dodać mielone migdały, esencję migdałową i wymieszać. Przykryć folią przeźroczystą aby na wierzchu kremu nie utworzyła się skorupka. Upieczony placek ze śliwkami wyłożyć na paterę, rozsmarować krem migdałowy na wierzchu i bokach ciasta.

• Do misy wsypać mąkę, dodać cukier, sól, pokrojone na kawałeczki zimne masło oraz dodatkowy tłuszcz jeśli używamy. Rozcierać palcami masło z mąką jak na tradycyjne kruche lub miksować mieszadłem miksera planetarnego aż powstanie drobna kruszonka. W międzyczasie dodać lodowatą wodę i połączyć składniki w gładką kulę, nie wygniatać za długo.
• Ciasto rozpłaszczyć, zawinąć w folię i włożyć na około 30-60 minut do lodówki.

• Rabarbar opłukać, osuszyć i pokroić na 1,5 cm kawałki. Włożyć do dużego garnka, dodać cukier, skórkę startą z pomarańczy oraz wyciśnięty sok, dżem, cukier wanilinowy i cynamon. Wymieszać i na większym ogniu zagotować. Przykryć garnek, zmniejszyć ogień i gotować przez około 5-7 minut aż rabarbar zmięknie, ale nie rozpadnie się. W międzyczasie raz delikatnie wymieszać.
• Rabarbar wraz z sokiem przelać przez sitko do czystej miski i odsączyć. Do garnka po rabarbarze wlać sok z rabarbaru zebrany w misce i gotować aż zgęstnieje i zredukuje się do ilości około 1/2 szklanki, w międzyczasie dodawać resztę soku zbierającego się w misce.
• Odcedzony rabarbar włożyć do syropu w garnku, dodać rodzynki i bardzo delikatnie przemieszać aby rabarbar się całkowicie nie rozpadł.

• Piekarnik nagrzać do 190 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Formę posmarować masłem. Ciasto wyjąć z lodówki, podzielić na 2 części, jedną większą od drugiej. Pierwszą większą część ciasta rozwałkować na stolnicy podsypując mąką i wyłożyć nim spód oraz boki formy (na wysokość około 1,5-2 cm). Na spód wysypać wiórki kokosowe i uklepać je dłonią delikatnie wciskając w spód. Wstawić do lodówki na czas przygotowania reszty składników.
• Drugą część ciasta też rozwałkować i wykroić z niego paski.
• Rabarbar wyłożyć na spód tarty, na wierzch położyć paski z ciasta. Ciasto posmarować żółtkiem wymieszanym z mlekiem lub śmietanką. Wstawić do piekarnika na 55 minut.

• Owoce: Do szerokiego garnka włożyć rabarbar (umyty, osuszony, pokrojony, nieobrany) i podgrzewać go przez około 5 - 7 minut od czasu do czasu mieszając, aż zmięknie i puści sok (ale nie będzie się rozpadał). Dodać cukier i gotować razem przez około 2 minuty, dodać mrożone owoce, wymieszać i zagotować (po tym czasie owoce powinny się już rozmrozić).
• W miseczce wymieszać mąkę ziemniaczaną z 1/3 szklanki zimnej wody oraz z kilkoma łyżkami soku z owoców. Rozpuszczoną mąkę dodać do owoców i zagotować, odstawić z ognia. Na koniec owoce powinny być pokryte gęstym syropem. Koniecznie dokładnie ostudzić przed wyłożeniem na ser.
• Ser: Do sera dodać budyń, cukier i wymieszać. Dodać ubitą na sztywno śmietankę i delikatnie wymieszać łyżką.
• Kruszonka: Do miski wsypać mąkę, cukier, dodać pokrojone na kawałeczki zimne masło i rozetrzeć palcami na kruszonkę.
• Ciasto: Piekarnik nagrzać do 175 stopni C. Prostokątną formę o wymiarach około 25 x 34 cm posmarować masłem.
• Do miski wsypać mąkę, cukier, proszek, sodę i sól, posiekane na kawałeczki masło, wymieszać. Rozetrzeć palcami masło z mąką na drobną kruszonkę. W drugiej misce wymieszać jajka z jogurtem, dodać do mąki i delikatnie oraz krótko wymieszać łyżką.
• Nieco większą niż połowa część ciasta wyłożyć na spód łyżeczką i delikatnie wyrównać powierzchnię. Wyłożyć warstwę sera a na to warstwę ostudzonych owoców. Na owoce wyłożyć resztę ciasta za pomocą łyżeczki (nie musi być wyłożone równą warstwą), posypać kruszoną i wstawić do piekarnika. Piec przez 40-45 minut na złoty kolor (z wierzchu i od spodu). Można posypać cukrem pudrem.

• Piekarnik nagrzać do 200 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Śliwki pokroić na połówki usuwając pestki. Śliwki płożyć na blaszce do pieczenia o wymiarach 20 x 30 cm lub w naczyniu żaroodpornym o podobnych wymiarach, wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 40 minut (śliwki nie mogą się przypalić). Ostudzić.
• Piekarnik nagrzać do 165 stopni C. Formę keksową o wymiarach 9 x 23 cm (mierzona po dnie) wyłożyć papierem do pieczenia. Obydwie mąki wsypać do dużej miski, dodać sodę, proszek do pieczenia, cynamon, kardamon, cukier, pokrojone orzechy laskowe, posiekaną czekoladę oraz około 1/4 wszystkich upieczonych śliwek, wymieszać.
• Resztę śliwek zmiksować blenderem ręcznym lub w rozdrabniaczu na pastę. Powinniśmy otrzymać ok. 1 szklanki takiego zmiksowanego musu śliwkowego. Dodać do niego: jajka, olej (roztopiony, ostudzony), syrop klonowy, jogurt, ekstrakt z wanilii i amaretto. Wymieszać na jednolitą masę.
• Przelać do suchych składników z pierwszej miski i wymieszać łyżką (krótko, tylko do połączenia się składników bez grudek mąki).
• Ciasto wyłożyć do przygotowanej formy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez ok. 45 minut do suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika, przestudzić.

• Piekarnik nagrzać do 175 stopni C. Przygotować formę o średnicy 23-24 cm. Do miski włożyć połamaną na kosteczki czekoladę, wlać olej i dodać masło, wszystko rozpuścić (najlepiej w mikrofalówce), wymieszać do uzyskania gładkiej masy.
• Do drugiej miski wbić 2 jajka oraz dodać żółtka z pozostałych 4 jajek (białka zachować). Do jajek wlewać mieszając roztopioną masę czekoladową. Wymieszać do uzyskania gładkiej masy.
• Ubić pozostałe 4 biała na pianę, stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając. Na koniec piana ma być sztywna, gęsta i błyszcząca. Pianę dodać w dwóch partiach do masy czekoladowej i mieszać delikatnie łyżką lub krótko zmiksować do połączenia się składników. Masę wyłożyć do formy, wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika. Piec przez 20 minut.

• Do misy miksera włożyć białka i ubić na sztywną pianę, następnie stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając. Po dodanym cukrze ubijać jeszcze przez ok. 2-3 minuty aż piana będzie gęsta i błyszcząca.
• Zmiksować z mąką ziemniaczaną, następnie dodać kakao i roztopioną czekoladę i niedokładnie wymieszać (2-3 razy przemieszać łyżką).
• Bezę wyłożyć na ciasto czekoladowe i wstawić z powrotem do piekarnika. Piec przez 10 minut w 175 stopniach C, następnie zmniejszyć temp. do 60 stopni, włączyć termoobieg i piec jeszcze przez 7 minut. Ciasto czekoladowe powinno opaść tak aby beza wypełniła wgłębienie.

• Dno formy o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, zapiąć obręcz wypuszczając papier na zewnątrz. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C.
• Marchewkę obrać i zetrzeć na drobnej tarce lub rozdrobnić w rozdrabniaczu/melakserze. Ananasa lub miąższ z pieczonej dyni zmiksować blenderem na papkę. Marchewkę z ananasem lub dynią wymieszać łyżką z 1 jajkiem i odstawić na bok.
• Do drugiej miski wsypać: mąkę ryżową, ziemniaczaną, mielone migdały, cynamon, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól morską. Dokładnie wymieszać łyżką, następnie wymieszać z posiekanymi orzechami i wiórkami kokosowymi, odstawić.
• Pozostałe 2 jajka ubić na pianę (mniej więcej do potrojenia objętości, około 5 minut). Następnie cienkim strumieniem stopniowo dodawać syrop klonowy cały czas miksując na wysokich obrotach (w sumie ok. 5 minut). Wciąż ubijając dolewać stopniowo roztopiony i przestudzony olej kokosowy.
• Do powstałej masy dodać składniki z pierwszej miski z marchewką i wymieszać łyżką do połączenia się składników, następnie dodać sypkie składniki i jeszcze raz wymieszać (delikatnie!) łyżką do połączenia się składników (nie dłużej!).
• Ciasto przełożyć do tortownicy, delikatnie wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez ok. 40 minut do suchego patyczka (w większej tortownicy ciasto pieczemy krócej).

• Tortownicę o średnicy ok. 23 cm posmarować masłem i oprószyć zwykłą mąką. Piekarnik nagrzać do 150 stopni C.
• Jajka ubijać z cukrem, skórką z cytryny oraz cynamonem na gęstą i jednolitą masę.
• Dodać migdały i delikatnie wymieszać szpatułką lub krótko zmiksować na minimalnych obrotach miksera na jednolitą masę.
• Wylać ciasto do przygotowanej tortownicy, wstawić do piekarnika i piec przez ok. 33 minuty. Wyjąć i ostudzić.
• Posypać cukrem pudrem. Kroić na małe kawałeczki. Można podawać z gałką lodów.

• Spód: Do miski wsypać mąkę, dodać kakao, przyprawę piernikową, proszek do pieczenia, cukier oraz pokrojone na kawałeczki masło. Rozcierać składniki aż powstanie drobna kruszonka. Wysypać ją na dno tortownicy 25 cm i uklepać, piec przez ok.15 minut w 180 stopniach C.
• Masa makowa: Masę makową umieścić w misce, dodać roztopione masło, posiekane orzechy, pokrojone śliwki, wiórki kokosowe, odcedzone wiśnie oraz pokrojoną na kawałeczki czekoladę. Wszystko wymieszać, następnie dodać roztrzepane lub rozmiksowane jajka i wymieszać. Na upieczonym spodzie rozsmarować masło orzechowe jeśli je używamy, następnie wyłożyć masę makową. Piec przez 45 minut w 180 stopniach C.
• Polewa kajmakowa: Do garnka wlać śmietankę, dodać cukier i miód, gotować przez ok. 30 minut od czasu do czasu mieszając, aż masa zgęstnieje i nabierze jasnobrązowego koloru. Polać po cieście i udekorować.

• Dno formy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem, zamknąć obręcz, spód i boki tortownicy posmarować masłem. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C. Masło roztopić, ostudzić.
• Do jednej miski przesiać mąkę i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Do drugiej miski wbić jajka, dodać szczyptę soli oraz cukier puder oraz wanilię i ubić mikserem na puszystą i jasną masę.
• Odłożyć 1/3 ubitej masy i wymieszać ją lub krótko zmiksować na małych obrotach miksera z ricottą i 2 łyżeczkami mąki.
• Do pozostałej ubitej masy dodać mieszankę mąk, masło, startą skórkę z pomarańczy, likier oraz smażoną skórkę pomarańczową. Zmiksować na minimalnych obrotach miksera na jednolitą masę.
• Wyłożyć do przygotowanej formy, na wierzch łyżką wyłożyć ricottę i rozprowadzić ją na wierzchu ciasta. Piec przez ok. 45 minut.
• Udekorować cukrem pudrem i skórką pomarańczową. Położyć na paterze, można obłożyć cząstkami świeżej pomarańczy.

• Skórkę pokroić na desce w kosteczkę, włożyć do garnka, wsypać cukier i co chwilę mieszając podgrzewać na średnim ogniu aż cukier się rozpuści i skórka będzie uprażona, gorąca (w sumie przez ok. 7 minut). Wlać 1/4 szklanki wody i gotować przez ok. 10 minut, co chwilę mieszając. Ostudzić i przełożyć do słoika.

• Piekarnik nagrzać do 160 st. C (góra i dół bez termoobiegu). Dno tortownicy o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Masło pokroić na kawałeczki, włożyć do rondelka i na małym ogniu roztopić mieszając. Odstawić z ognia, dodać połamaną na kosteczki czekoladę i mieszając roztopić do uzyskania jednolitej masy.
• W oddzielnej misce rozmiksować jajka z cukrem, nie ubijać. Dodać do nich roztopioną czekoladę z masłem i zmiksować na gładką masę. Dodać mąkę (najlepiej przesiać ją przez sito bezpośrednio do masy), sól i zmiksować na jednolite ciasto. Wyłożyć do przygotowanej blaszki, wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 23 minuty.

• Pokroić na 2 cm kawałki, wymieszać z mąką ziemniaczaną i cukrem pudrem.

• Zmiksować twaróg z mascarpone, cukrem, nasionkami wanilii lub cukrem wanilinowym oraz budyniem (krótko, do połączenia się składników). Dodać jajko i znów zmiksować. Wyłożyć na upieczony spód. Ułożyć rabarbar, posypać resztą cukru i mąki z miski oraz wiórkami kokosowymi.
• Tortownicę z ciastem wstawić w drugą większą tortownicę (aby nie wysuszać niepotrzebnie boków ciasta czekoladowego) lub owinąć boki tortownicy folią aluminiową (2 warstwy błyszczącą stroną na zewnątrz). Piec przez ok. 45 minut w 160 st. C do ścięcia się masy.